WITAM
otóż przychodzę, gdyż mam do oddania (w ręce dobre, albo
takie sobie) całą gamę różnych mężczyzn, w kontekście związkowym równie
nieudacznych co nasz drogi Achilles. nie wiem, czy np. szukasz czegoś konkretnego, czy też uśmiecha Ci się wielka postowa improwizacja, ale myślę, że nadałby się:
Syd Shaule - zapalony czytelnik, listonosz ze złamanym sercem i niespełnionym marzeniem o byciu pilotem, oraz - fanfary -
niemowa porozumiewający się ze światem na piśmie; Syd jest samotnikiem, trochę z wyboru, a trochę z nieszczęścia, który otacza się kotami i książkami, więc pewnie dobrze zna księgarnianą topografię Seattle, i może przyjść do księgarni Achillesa na przeszpiegi, sprawdzić, jak sytuacja ma się po przejęciu;
lub/i
Demeter Orlov - pod względem charakterologicznym - absolutne przeciwieństwo Syda (pod względem fizycznym już trochę mniej, 100 punktów dla tego, kto zgadnie jaki mam
typ, lol). Dima za dnia tańczy w balecie, po zmierzchu sprzedaje się - i swoje zdjęcia, i nagrania - w nocnych klubach, albo na OnlyFans; jest zuchwały, nieprzewidywalny, bardzo pogubiony. a ostatnimi czasy nie ma szczęścia do książek w języku ojczystym - które kocha, i za którymi tęskni - bo wojenna rzeczywistość bardzo mu okroiła dostępność rosyjskich klasyków w Stanach Zjednoczonych. toteż, Dimitri błąka się ostatnio po księgarniach w poszukiwaniu kilku tytułów (zapisanych cyrylicą), i za każdym razem ponosi fiasko. mogę go, w razie czego, przysłać i do Achillesa; sprawdzimy, co się wydarzy
i z góry tylko uprzedzam, że nie mam żadnych wymagań, konkretnych fantazji i wyobrażeń oraz tendencji do umawiania się na endgejmy! a zatem czekam tylko na znak, czy któreś z tej dwójki przypadłoby Ci (aka du Maurier'owi) do gustu, i jeśli tak, to się polecam do gry